Jak wybrać wędki castingowe i resztę sprzętu do castingu?

Wędkarstwo castingowe cieszy się coraz większą popularnością wśród polskich wędkarzy. Z uwagi na charakterystykę tej metody, skompletowanie odpowiedniego zestawu może dostarczać trudności, zwłaszcza początkującym. Dowiedz się, na czym polega wędkarstwo castingowe, czym powinien się charakteryzować dedykowany sprzęt oraz jak dobrać wędki castingowe oraz specjalne kołowrotki!

Wędkarstwo castingowe – na czym to polega?

Wędkarstwo castingowe (zwane także rzutowym) kojarzy się przede wszystkim z łowieniem szczupaków na ciężkie, duże przynęty – jest to jednak metoda skuteczna na praktycznie wszystkie występujące u nas drapieżniki. Jako dyscyplina sportowa casting polega na rzucaniu lekką muszką albo ciężarkiem do celu (tarcz); konkurencje dzielą się na muchowe, spinningowe i multiplikatorowe, nazwane tak od wykorzystywania poszczególnych technik.

Generalnie rzecz biorąc, casting opiera się na rzucaniu wabikiem i ściąganiu, co ma sprowokować łowioną rybę do ataku. Wędkarstwo rzutowe wyróżnia się wykorzystaniem specjalnego sprzętu. Oprócz sporych przynęt (których ciężar potrafi sięgać aż 300g, a nawet więcej!) można operować także mniejszymi, nawet bardzo lekkimi przynętami. Największą uwagę zwracają tutaj nietypowa konstrukcja kołowrotka i jego uchwyt, przelotki rozmieszczone u góry zestawu oraz charakterystyczne ułożenie zwijacza żyłki.

Na typowy zestaw castingowy składają się wędka oraz multiplikator. Wędki castingowe posiadają specjalny pazur, który umożliwia pewny chwyt całego wędkarskiego zestawu. Z kolei multiplikatory to wysoce wyspecjalizowane kołowrotki ze szpulą ruchomą, o znacznych przełożeniach i bardzo mocnych hamulcach, które potrafią ograniczać prędkość obrotu owej szpuli w pierwszej fazie rzutu.

Zasadniczo wyróżnia się dwa rodzaje multiplikatorów. Niskoprofilowe – lżejsze – leżą lepiej w dłoni; używa się ich zwykle przy łowieniu przynętami lżejszymi niż 60g. Ich szpula ma stosunkowo niewielką pojemność, przez co nie da się na nie nawinąć dużej ilości grubej plecionki. Z kolei multiplikatory wysokoprofilowe, zwane również okrągłymi, używane są do ciężkiego castingu (przynęty o wadze 150, 200, a nawet 300g). Ich szpula jest znacznie pojemniejsza, a konstrukcja solidniejsza i mocniejsza, co umożliwia korzystanie z grubszej plecionki i szerokie, uniwersalne zastosowanie. Niestety, pociąga to za sobą wyższą wagę i wyższą cenę.

Jaką wędkę castingową wybrać?

Jeśli chodzi o wędki castingowe, podstawowym kryterium powinien być ciężar przynęt, których zamierzamy używać. Na początek dobrym wyborem będzie multiplikator niskoprofilowy o ciężarze wyrzutu w przedziale od 20 do 60g lub 40 do 100g. Takie wędzisko pozwoli na podanie całkiem dużych przynęt, a nie będzie nastręczało zbyt dużych trudności w obsłudze. Bardziej doświadczeni wędkarze mogą spróbować swoich sił z cięższymi, toporniejszymi zestawami do łowienia na jerka – takie wędzisko jest też w zasięgu amatorów, którzy lubią skakać na głęboką wodę.

Szeroki wybór wędek castingowych, zwłaszcza o mniejszym ciężarze wyrzutu, oferuje www.sklepwedkarski.pl. Przejrzysty podział na podkategorie ułatwi ci znalezienie dokładnie takiej wędki, jakiej potrzebujesz – możesz przeglądać zakładki wydzielone ze względu na preferowaną technikę łowienia czy gatunek ryb (okoń, sandacz, szczupak, a może sum – oto jest pytanie!). Sklep wędkarski online oferuje wędki castingowe (https://sklepwedkarski.pl/pol_m_Wedki-i-wedziska_Castingowe-5918.html) z różnych półek cenowych i od rozmaitych producentów – są tam propozycje od takich marek, jak Savage Gear, Okuma, Abu Garcia, Jaxon, Rapala, Ron Thompson, Mitchell, Fenwick, Berkley czy Westin.

Wybierając wędkę, zwróć uwagę nie tylko na ciężar wyrzutu, ale też na inne parametry, zwłaszcza akcję (nie może być zbyt szybka) oraz długość. W castingu najczęściej spotykane długości to 1,8m do 2,2m. Dłuższe wędki są bardzo rzadko używane, a to dlatego, że w innym wypadku przy łowieniu z łodzi trudno byłoby uniknąć uderzania szczytówką w wodę. Wszystkie wędziska dedykowane metodzie castingowej posiadają wspomniany już pazur (specjalny uchwyt).

Jaki multiplikator wybrać?

Liczba multiplikatorów dostępnych na rynku zwiększa się z każdym rokiem, co jeszcze bardziej utrudnia i tak niełatwy wybór. Większość tanich kołowrotków (za ok. 100 zł) jest wykonana z plastiku, co oznacza niższą wytrzymałość i sporą podatność na awarie. Lepiej będzie zainwestować w kołowrotek nieco więcej grosza (ok. 350 zł) i cieszyć się lepszym i solidniejszym wykonaniem. Na początek sprawdzają się multiplikatory niskoprofilowe, ważące od 30 do 60g. Przy zakupie koniecznie zwróć uwagę na hamulec. Jeśli dopiero zaczynasz zabawę z castingiem, najlepiej postaw na ten rzutowy – nawet jeśli rzuty nie będą powalająco długie, to jest to najlepszy dostępny wariant do nauki. Inne, bardziej zaawansowane opcje to multiplikatory z hamulcem walki oraz hamulcem magnetycznym.

Żyłki, plecionki, przynęty

Wielu wędkarzy zastanawia się, czy w metodzie castingowej lepiej sprawdzi się żyłka czy plecionka. Niektórzy polecają początkującym się żyłki; inni zwracają uwagę na to, że są one bardziej rozciągliwe, prze co łatwo się zaplątują. Ponadto sprzęt do castingu jest poddawany na tyle dużym przeciążeniom, że zwyczajna żyłka może nie dać sobie rady. Plecionka łatwiej się rozplątuje i jest mocniejsza, co zdaje się za nią przemawiać.

Do metody castingowej można wykorzystywać bardzo zróżnicowane przynęty. Ich waga oscyluje najczęściej w granicach od 30 do 250g, choć w Polsce łowi się głównie takimi o wadze od 30 do 70g. Można też stosować jeszcze lżejsze przynęty, np. 3 czy 5g – wystarczy posłużyć się delikatną wędką i małym multiplikatorem, choć będzie to zdecydowanie droższe rozwiązanie. Życzymy powodzenia z zarówno przy wyborze zestawu, jak i później, już na łowisku!