Temperatura pokojowa – czym właściwie jest i dlaczego jest tak ważna?
Każdy zna zwrot „temperatura pokojowa”, używa się go w przepisach, w mowie potocznej. Jednak z pewnością też goszcząc w różnych domach łatwo odczuć, że u każdego jest nieco inna temperatura. Jak ocenić gdzie jest ta „pokojowa” i dlaczego jest to ważne?
Spis treści
Dlaczego zbyt wysoka temperatura jest niebezpieczna?
W zbyt wysokiej temperaturze ciało dostaje sygnał, że musi się chłodzić, w niektórych okolicznościach jest to wskazane – np. w saunie. Organizm się ochładza, a następnie ogrzewa, gdy zostanie oblany zimną wodą. Pomaga mu to się hartować, walczyć z infekcjami i rzadziej chorować. Niestety, jeżeli na tak wysoką temperaturę jesteśmy wystawiani w domu skutki są dokładnie odwrotne. W wyniku przesuszania błona śluzowa nosa staje się mniej odporna na wirusy i bakterie. Oprócz tego osoby, które przegrzewają się w domu bardziej odczuwają chłód na zewnątrz, co w sezonie jesienno-zimowym jest prostą drogą do choroby.
W pomieszczeniu ze zbyt wysoką temperaturą szybko odczuwa się zmęczenie, senność oraz ospałość. W takich warunkach ciężko o produktywność – w pracy czy wykonywaniu obowiązków domowych, podczas których zazwyczaj dodatkowo się nagrzewamy. W wysokiej temperaturze łatwo o wysuszanie powietrza, a to prowadzi do większego odczuwania kurzu, sierści zwierząt, co może potęgować lub powodować powstawanie alergii.
Czy zbyt niska temperatura może być szkodliwa?
Podobnie jak zbyt wysoka, tak i zbyt niska temperatura może powodować różne choroby – dlaczego? Niska temperatura szczególnie w połączeniu z dużą wilgotnością przyczynia się do powstawania grzybów i pleśni, które są niesamowicie groźne dla dróg oddechowych, dodatkowo osłabiają odporność. Za niska temperatura wpływa też negatywnie na stawy, jednak na szczęście ruch pomaga niwelować te skutki, więc dużo lepiej jest wybrać niższą granicę optymalnej temperatury niż zmierzać w kierunku górnej.
Jak pilnować optymalnej wartości temperatur?
Jaka jest zatem odpowiednia temperatura pokojowa? Szacuje się ją na wysokości od 15 do 25 stopni Celsjusza, najlepiej pozostawać przy środkowej granicy, chociaż wiele zależy od wieku, płci oraz uwarunkować zdrowotnych domowników.
Często słyszy się też o wietrzeniu pomieszczenia przed snem – nie chodzi tylko o wpuszczenie do sypialni powietrza, ale też o to, by zmniejszyć temperaturę w pokoju. Najlepszą regenerację organizm ludzki osiąga podczas snu w temperaturze 16-19 stopni.
Łatwo czytać o tych wszystkich wartościach, ale przecież nikt nie posiada termometra w palcu i nie jest w stanie ocenić jaka jest temperatura powietrza w pokoju, w którym się znajduje. Dlatego warto umieścić wiszący termometr w salonie i sypialni – tak, żeby kontrolować ilość stopni w ciągu dnia, a także do snu. W okresie grzewczym dobrym rozwiązaniem są piece, w których można wprowadzić pożądaną temperaturę. Po jej osiągnięciu wyłączają się, a gdy znowu spadnie, zaczynają grzać aż do osiągnięcia zadanego poziomu. Jest to bardzo dobra opcja, ponieważ najgorsze, co można robić w okresie jesienno-zimowym to doprowadzanie do znacznych wahań temperatur w domu, co często jest wyzwaniem.