Czy warto kupować markowe ubrania?
W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o modzie w kontekście ekologii. Konsument zachęcany jest do zakupu lepszego ubrania, które posłuży mu dłużej. Wszystko po to, aby na wysypiskach nie zalegały tony zużytych po jednym sezonie koszulek uszytych z poliestru, który jest de facto plastikiem. To jednak nie jedyny czynnik przemawiający za inwestowaniem w lepszą, markową odzież.
Spis treści
Z reguły cena równa się jakość
Choć od reguły zawsze znajdą się jakieś wyjątki, to najczęściej cena jest wyznacznikiem jakości. Dlaczego? Powód jest banalny – wszystko kosztuje. Przykładowo, w cenie bluzy Tommy Hilfiger mieści się nie tylko wysokiej jakości, naturalny materiał, ale również koszt pracy ludzi, maszyn, transportu, marketingu czy nawet naszywki z charakterystycznymi kolorami marki. Jeśli nie jest nam obojętne, jak powstała odzież, którą nosimy, powinniśmy patrzeć na metki. Ubrania, które nie zostały uszyte w Europie lub USA, są bowiem niestety owocem ludzkiego wyzysku, a ich proces produkcyjny dodatkowo szkodzi również środowisku.
Nosisz dłużej, jesteś eko
Markowa odzież ma wyższą cenę – to fakt, z którym nie sposób się sprzeczać. Czasami warto jednak zastanowić się nad tym, czy dysponując takim samym budżetem powinniśmy kupić jeden droższy produkt, który posłuży nam długo, czy kilka tańszych, które za chwilę wylądują w koszu. Oczywiście, bardziej ekologiczną i ekonomiczną opcją jest wymiana garderoby na odzież markową, nawet jeśli oznacza to jej znaczące uszczuplenie. Warto bowiem mieć na uwadze, że jedna dobrze dobrana bluza Calvin Klein może stać się bazą do dziesiątek różnych stylizacji i nawet po setkach prań będzie prezentowała się doskonale. Tymczasem bluza z sieciówki już po kilku pierwszych użyciach zmechaci się, utraci swój kształt lub wypłowieje. W ekologicznej modzie zastosowanie znajduje więc zasada „mniej znaczy więcej”.
Markowa odzież jest ponadczasowa
Fast-fashion ma tylko jedną zaletę – taniość. Tymczasem markowa odzież bardzo często jest ponadczasowa. Wystarczy spojrzeć na koszule męskie Tommy Hilifiger. Ich uniwersalny design nigdy nie wychodzi z mody, a mężczyzna ubrany w taką garderobę zawsze czuje się komfortowo i elegancko. Zdecydowanie nie można powiedzieć tego samego o tanich ubraniach z sieciówek, w których nowa kolekcja pojawia się niekiedy nawet co miesiąc. Najbardziej znane marki wypuszczają na rynek produkty niekiedy tak kultowe, że ich cena z czasem zamiast maleć, rośnie. Świadczy to o wyjątkowym charakterze markowych ubrań, które reprezentują sobą coś więcej niż tylko uwielbienie dla dobrego wyglądu. O trwałości takiej odzieży świadczy z kolei fakt, że można spotkać ją również w second handach – bardzo często są to ubrania, które wyglądają jak nowe mimo tego, że były już przez kogoś noszone. Trudno również ocenić, ile lat może mieć znaleziona w dyskoncie bluza czy koszula znanej marki, bowiem jej styl zawsze doskonale wpisuje się w bieżące kanony.
Markowa odzież mówi sama za siebie – świadczy o tym, że zwracamy uwagę na to, co nosimy, nie tylko ze względu na metkę czy logo, ale przede wszystkim ze względu na jakość i etyczne podejście do mody.